Japońska Agencja Kosmiczna JAXA poinformowała dzisiaj, że od wczorajszego popołudnia ma problem z komunikacją z niedawno wystrzelonym w przestrzeń kosmiczną obserwatorium rentgenowskim – przez co nie ma możliwości oceny stanu satelity.
Satelita Hitomi, który do czasu wyniesienia w przestrzeń kosmiczną w połowie lutego nazywany był Astro-H (pisaliśmy o nim już TUTAJ), mógł doświadczyć niedoboru moc z uwagi na zmianę pozycji, która mogła doprowadzić do niemożności korzystania z energii słonecznej.
Satelita powinien znajdować się na orbicie 580 km nad powierzchnią Ziemi, jednak JAXA przypuszcza, że Hitomi może znajdować się na innej orbicie.
Aktualnie agencja stara się przywrócić komunikację z satelitą, jednak jeżeli sytuacja będzie się utrzymywała przez dłuższy czas, niemożliwe będzie rozpoczęcie obserwacji astronomicznych, które miały zacząć się latem. W momencie gdy pojawiły się problemy, agencja była w trakcie kalibrowania instrumentów na pokładzie sondy.
„Bardzo poważnie podchodzimy do tej sytuacji,” powiedział Saku Tsuneta, dyrektor Institute of Space and Astronautical Science podczas konferencji, dodając, że w tej chwili nie wie czy przywrócenie komunikacji z sondą jest w ogóle możliwe.
Hitomi – projekt współpracy JAXA, NASA i innych koncernów to obserwatorium kosmiczne wyposażone w cztery teleskopy rentgenowskie oraz dwa detektory promieniowania gamma.
Naukowcy mają nadzieję, że dane uzyskane za pomocą Hitomi pozwolą rzucić nowe światło na tajemnice związane z ewolucją Wszechświata i czarnych dziur.
Satelita został wystrzelony w przestrzeń kosmiczną 17 lutego na pokładzie rakiety H-2A z centrum kosmicznego w prefekturze Kagoshima.
Źródło: Japan Times