Tydzień po wyniesieniu w przestrzeń kosmiczną sondy OSIRIS-REx (Origins, Spectral Interpretation, Resource Identification, Security-Regolith Explorer) sonda pracuje całkowicie prawidłowo i rozpoczęła swoją dwuletnią podróż do planetoidy Bennu. W piątek nad ranem sonda znajdowała się około 3.2 milionów kilometrów od Ziemi i oddalała się od niej z prędkością 19 800 kilometrów na godzinę. Wszystkie podsystemy sondy działają zgodnie z założeniami.
Celem sondy OSIRIS-REx jest spotkanie, zbadanie, a następnie przywiezienie na Ziemię próbki materii z powierzchni planetoidy Bennu. Próbka pochodząca z prymitywnej planetoidy pozwoli naukowcom zrozumieć procesy zachodzące podczas formowania się Układu Słonecznego niemal 4.5 miliarda lat temu.
Po starcie do którego doszło 9 września o godzinie 0:45 polskiego czasu, rakieta Atlas 5 prawidłowo wyniosła sondę poza ziemską atmosferę i umieściła ją dokładnie tam gdzie zaplanowali nawigatorzy sondy. Osiemnaście i pół godziny później sonda przecięła orbitę Księżyca w odległości 386,500 kilometrów od Ziemi. Kilka godzin później zakończono fazę startową misji i rozpoczęto fazę lotu w kierunku planetoidy.
12 września sonda OSIRIS-REx wykonała pierwsze zdjęcie za pomocą kamery nawigacyjnej rejestrującej położenie gwiazd tła potwierdzając tym samym jej prawidłowe działanie. Zdjęcia wykonywane za pomocą tej kamery służą następnie do porównania ich z katalogiem pokładowym, który z kolei pozwala sondzie zorientować się w swoim położeniu.
W przyszłym tygodniu inżynierowie kontrolujący sondę OSIRIS-REx przeprowadzą kontrolę instrumentów naukowych zainstalowanych na pokładzie sondy.
Źródło: NASA