Samotna, wysoka na 5 kilometrów góra na powierzchni Ceres najprawdopodobniej ma historię wulkaniczną, a cała Ceres może charakteryzować się wyjątkowo rzadką, okresową atmosferą. T tylko dwie z wielu nowych informacji o Ceres uzyskanych przez sondę Dawn i opublikowanych w ubiegłym tygodniu w sześciu różnych artykułach w periodyku Science.
„Sonda Dawn odkryła, że Ceres jest bardzo zróżnicowanym globem, który stosunkowo niedawno w swojej historii wykazywał aktywność geologiczną,” powiedział Chris Russell, główny badacz misji Dawn z University of California w Los Angeles.
Okresowa atmosfera
Jedno z zaskakujących odkryć zostało opisane w artykule autorstwa samego Russella: sonda Dawn mogła wykryć obecność delikatnej, okresowej atmosfery. Detektor GRaND (Gamma-Ray and Neutron Detector) dostrzegł dowody na obecność przy Ceres elektronów wiatru słonecznego przyspieszanych do bardzo wysokich energii w okresie około sześciu dni. Teoretycznie tego typu obserwacje można wytłumaczyć poprzez oddziaływanie energetycznych cząstek wiatru słonecznego z cząsteczkami tworzącymi atmosferę.
Obserwacje tymczasowej atmosfery zgadzałyby się z parą wodną zarejstrowaną na Ceres przez Kosmiczne Obserwatorium Herschel w latach 2012-2013. Elektrony wykryte przez GRaND mogły powstać w skutek zderzeń cząstek wiatru słonecznego z cząsteczkami wody obserwowanymi przez Herschela, jednak jak na razie naukowcy poszukują także alternatywnych możliwości.
Ahuna Mons kriowulkanem
Według najnowszej analizy przeprowadzonej przez Ottaviano Ruesch z NASA Goddard Space Flight Center w Greenbelt w stanie Maryland Ahuna Mons w rzeczywistości jest kopułą wulkaniczną nieprzypominającą żadnej innej w Układzie Słonecznym. Ruesch wraz ze współpracownikami zbadał modele powstawania kopuł wulkanicznych, 3D mapy terenu, zdjęcia wykonane przez sondę Dawn jak również analogiczne formacje geologiczne na innych ciałach Układu Słonecznego. Badania te doprowadziły naukowców do wniosku, że pojedyncza, samotna góra na powierzchni Ceres jest formacją natury wulkanicznej, a dokładniej kriowulkanem – wulkanem, którego erupcje wyrzucają z wnętrza planety np. wodę. „To jedyny znany nam przykład kriowulkanu, który potencjalnie mógł powstać z zasolonej mieszaniny cieczy i to całkiem niedawno w geologicznej historii planety,” powiedział Ruesch.
Ceres światem skalistym czy lodowym?
Choć z Ahuna Mons mogła kiedyś wypływać ciekła woda, to sonda Dawn wykryła jej obecność na Ceres także teraz – pisze Jean-Philippe Comber z Bear Fight Institute w Wintrop. Combe wraz ze współpracownikamy wykorzystał spektrometr VIR (Visible and Infrared Mapping Spectrometer) do wykrycia lodu wodnego w kraterze Oxo – niewielkim, jasnym zagłębieniu na Ceres.
Odsłonięty lód wodny jest rzadkością na powierzchni Ceres jednak niska gęstość tej planety karłowatej oraz samo istnienie Ahuna Mons wskazują, że skorupa Ceres w dużej części składa się z lodu wodnego. Takie wnioski zgadzają się także z badaniami różnorodnych formacji geologicznych na powierzchni Ceres przeprowadzonymi przez Haralda Hiesingera z Westfälische Wilhelms-Universität w Münster, w Niemczech.
Kratery impaktowe to najczęściej występujące formacje geologiczne na Ceres, a ich różnorodne kształty pomagają naukowcom zrozumieć skomplikowaną historię tego globu. Kratery kształtem najbardziej przypominające wielokąty wskazują na silne spękanie skorupy Ceres. Na dnie niektórych kraterów także widać liczne pęknięcia.
Niektóre, takie jak niewielki Oxo, charakteryzują się tarasami, podczas gdy inne, takie jak duży Krater Urvara (170 km średnicy) posiadają wzniesienia centralne. Na powierzchni Ceres znajdziemy także kratery występujące na powierzchni innych kraterów czy łańcuchy małych kraterów. Jasne kropki taże występują licznie na Ceres, przy czym najjaśniejsze znajdują się w Kraterze Occator. Część kształtów kraterów wskazuje, że pod powierzchnią znajduje się lód wodny.
Opisana powyżej różnorodność kraterów tej planety karłowatej zgadzają się z teorią mówiącą o tym, że zewnętrzna powłoka Ceres nie jest ani czystą skałą ani czystym lodem, a raczej mieszaniną skał i lodu – to wnioski zgodne z uzyskanymi w toku także innych badań. Oprócz tego naukowcy ustalili, że na północnej półkuli Ceres jest znacznie więcej kraterów niż na południowej, gdzie znajdują się duże kratery Urvara i Yalode.
Źródło: NASA