No dobra! To czas najwyższy zająć się zdecydowanie najciekawszym wydarzeniem w kosmosie dzisiejszego dnia. Już za chwilę, o godzinie 14:34 polskiego czasu, w okolicach południowego bieguna Księżyca wyląduje indyjska sonda Chandrayaan-3. No dobrze, to zbyt optymistyczne: sonda przynajmniej spróbuje tam wylądować.
W 2019 roku próba lądowania sondy Chandrayaan-2 zakończyła się niepowodzeniem i rozsmarowaniem sondy o powierzchnię Księżyca. Indyjska agencja kosmiczna jednak postanowiła wykorzystać zdobyte doświadczenie i spróbować jeszcze raz. Stawka jest wysoka, bowiem jeżeli tym razem misja się powiedzie, to Indie staną się dopiero czwartym krajem, któremu uda się sztuka miękkiego lądowania sondą na Księżycu. Sukces byłby tym większy, że zaledwie kilka dni temu Rosji, kiedyś potędze kosmicznej, nie udało się bezpiecznie posadzić sondy Łuna-25 w okolicach bieguna, choć mogłoby się wydawać, że ten kraj doświadczenie w wysyłaniu sond na Księżyc posiada. Jakby nie patrzeć w ramach programu Łuna sukcesem zakończyło się 15 z 25 misji.
RELACJA NA ŻYWO Z PRÓBY LĄDOWANIA JUŻ O 13:45.
Nie ma co zapeszać, ale jak dotąd misja Chandrayaan-3 przebiega całkowicie bezproblemowo. Sonda wystartowała z Ziemi 14 lipca i weszła na orbitę wokół Księżyca 5 sierpnia. Dwanaście dni później lądownik Vikram odłączył się od modułu napędowego i rozpoczął przygotowania do lądowania.
Celem misji są okolice bieguna południowego, gdzie w wiecznie zacienionych kraterach znajdują się zapasu lodu wodnego, który w przyszłości mógłby służyć astronautom w bazach księżycowych zarówno do spożycia, jak i do produkcji paliwa rakietowego.
Czytaj także: Chandrayaan-3 przygotowuje się do lądowania. W wolnym czasie fotografuje Księżyc z orbity
Tak swoją drogą, warto przypomnieć, że choć ludzkość na Księżycu lądowała wielokrotnie tak załogowo, jak i bezzałogowo, to jednak w okolicach biegunowych nie lądowało nigdy nic. Jeżeli dzisiejsza misja się powiedzie, Indie będą w tym regionie pionierem.
Na pokładzie Vikrama znajduje się także Pragyan, niewielki łazik, który wraz z lądownikiem będzie eksplorował powierzchnię Księżyca przez jeden księżycowy dzień (14 dni ziemskich).