Polski sektor kosmiczny ma powody do zadowolenia. Nasze członkostwo w Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) może w najbliższych latach nabrać kolorów, a rodzime przedsiębiorstwa zajmujące się kosmosem będą mogły w końcu rozwinąć skrzydła.
Kamila Król, wiceminister i podsekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju i Technologii poinformowała dzisiaj, że podjęto decyzję o znaczącym zwiększeniu wkładu Polski do Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA). Choć koszt finansowy dla naszego państwa będzie spory, to umożliwi on zwiększenie udziału Polski w wielu programach realizowanych przez agencję, umożliwi nam po raz pierwszy dostęp do badań prowadzonych na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, wsparcie budowy polskich satelitów obserwacyjnych oraz udział Polaków w licznych stażach realizowanych w ramach ESA.
Można zatem powiedzieć, że środki, które przekażemy do ESA w znacznej części wrócą do polskiego przemysłu umożliwiając nam rozwijanie nowych technologii i tworzenie usług, z którymi polscy eksperci będą mogli konkurować na szybko rozwijającym się rynku wykorzystania danych satelitarnych, telekomunikacji i nawigacji satelitarnej.
Decyzja o zwiększeniu środków do ESA to ważny krok w realizacji Polskiej Strategii Kosmicznej przyjętej już w 2017 roku. Środki będą przeznaczone na sfinansowanie pięciu obszarów działań:
- Program bilateralny PL-ESA budowy satelitów obserwacyjnych
- Program bilateralny PL-ESA rozwoju technologii
- Udział Polski w programach ESA
- Dostęp do badań na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej ISS
- Staże dla Polaków w ESA
Satelity obserwacyjne to nowe spojrzenie na naszą planetę
Satelity obserwacyjne, optyczne i radarowe są dziś niezbędne nie tylko w sytuacjach kryzysowych, ale także w wielu dziedzinach nowoczesnej gospodarki i życia codziennego. Na bieżąco dostarczają rolnikom informacji o stanie upraw, suszy lub podtopieniach, szkodnikach i chorobach roślin. Pozwalają śledzić i wspierać rozwój naszych miast. Ostrzegają przez osuwiskami i zagrożeniem pożarami. Informują o stanie naszych rzek i wód przybrzeżnych. Eksperci ESA pomogą polskim firmom zbudować pierwsze egzemplarze satelitów, co umożliwi im już samodzielną budowę całych konstelacji, a także zyskowny eksport do innych krajów. Dane z satelitów zasilą budowany przez POLSA Narodowy System Informacji Satelitarnej, którego wersja pilotażowa właśnie została uruchomiona https://nsisplatforma.polsa.gov.pl Dzięki temu systemowi dostęp do danych będą miały instytucje naukowe i firmy, a z ich produktów i usług opartych o te dane będziemy korzystać wszyscy.
Podnoszenie kompetencji polskich firm to także główny cel dedykowanego programu rozwoju technologii oraz zwiększenia zaangażowania w programy ESA. Umożliwi to naszemu krajowi dostęp do najnowocześniejszych technologii i da szansę na rozwinięcie unikalnych kompetencji związanych z wykorzystaniem tych technologii w praktyce. Telekomunikacja satelitarna, w szczególności bezpieczna łączność, nawigacja satelitarna i synchronizacja m.in. urządzeń energetycznych, pociągów i samolotów to rynek o obrotach rzędu miliardów dolarów. Polska Strategia Kosmiczna przewiduje udział polskiego sektora kosmicznego w rynku europejskim na poziomie 3%.
Dane z misji JUICE i EUCLID realizowanych przez ESA trafią także do polskich naukowców
Udział w programach ESA to także wkład do najambitniejszych misji eksploracyjnych. Już dzisiaj polskie instytucje naukowe i firmy dostarczają komponenty do misji poszukujących śladów życia na innych planetach i ich księżycach, a także badających odległy Wszechświat. Przykładem mogą być misje JUICE, wystrzelona miesiąc temu i EUCLID, która wystartowała w ostatnią sobotę.
Zwiększone środki umożliwią nie tylko dostarczanie komponentów, ale budowę kompletnych systemów i instrumentów. Będzie to mieć ogromne znaczenie zarówno dla polskiej nauki, jak i firm, które zdobędą bezcenne doświadczenie w budowie aparatury kosmicznej. To znowu przełoży się później na oparte o technologie kosmiczne usługi i produkty eksportowe. Szczególne znaczenie w tym zakresie mają eksperymenty technologiczne i badawcze prowadzone na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS). Obejmują one szeroki zakres od badań podstawowych, poprzez testowania nowych technologii aż do eksperymentów biotechnologicznych, biologicznych i medycznych. Eksperymenty zaprojektowane przez polskich naukowców i inżynierów przeprowadzałby polski astronauta. Oprócz ogromnej wartości naukowej i technologicznej takich badań, miałoby to rzecz jasna wielkie znaczenie prestiżowe dla naszego kraju. Szczegóły dotyczące lotu polskiego astronauty poznamy dopiero po osiągnięciu porozumienia ze wszystkimi stronami rozmów, w tym z międzynarodowymi partnerami.
Uzupełnieniem powyższych programów będzie program stażowy. Jego celem jest wykształcenie grona ekspertów, którzy zasilą polski sektor kosmiczny i umożliwią komercyjny rozwój technologii wypracowanych w wymienionych wyżej programach.
Szczegółowa alokacja dodatkowych środków będzie tematem konsultacji z sektorem, które rozpoczęły się dzisiejszym spotkaniem.
Źródło: POLSA