Chiński łazik marsjański to zaskoczenie ostatnich lat. Chiny jako pierwszy kraj w historii za jednym zamachem wysłały swoją pierwszą sondę marsjańską, lądownik marsjański i bezpiecznie dostarczyły łazik na powierzchnię Marsa. Stanom Zjednoczonym przejście tych wszystkich etapów zajęło ponad dwie dekady. Po roku ciężkiej pracy łazik bierze sobie zasłużony urlop.
Może urlop to niewłaściwe słowo, bowiem urlop powinno się brać, aby wyskoczyć w tropiki i poopalać się na Słońcu. Tymczasem Zhurong robi dokładnie odwrotnie. Inżynierowie z zespołu misji poinformowali właśnie, że zasilany panelami słonecznymi łazik przeszedł właśnie w stan uśpienia na czas marsjańskiej zimy, która właśnie się zaczyna w miejscu jego lądowania. Jak podają przedstawiciele CNSA łazik został uśpiony 18 maja, kiedy to w jego miejscu temperatury w ciągu dnia sięgają -20 stopni Celsjusza, a w ciągu nocy spadają do -100 stopni Celsjusza.
Swoją drogą niezwykle ciekawe będzie obserwowanie tego jak i kiedy (oraz czy) łazikowi uda się wybudzić ze snu kiedy pogoda zacznie się już poprawiać. Jakby nie patrzeć setki kilometrów dalej właśnie obumiera amerykański lądownik InSight. Powodem końca jego misji jest pył, który na przestrzeni czterech lat zgromadził się na panelach słonecznych lądownika. Zhurong także jest zasilany panelami słonecznymi i w najbliższym czasie będzie musiał się zmierzyć z burzami pyłowymi. Jak przekonują inżynierowie misji łazik poradzi sobie z tym doskonale, ponieważ potrafi pochylić swoje panele słoneczne, aby zmaksymalizować ilość padającego na nie światła. Co więcej, takie pochylenie w połączeniu z powłoką antypyłową, pozwala zsunąć nadmiar pyłu z paneli słonecznych i zapewnić im prawidłowe funkcjonowanie. Być może gdyby InSight był w stanie pochylić swoje panele, jego misja nie musiałaby się jeszcze kończyć (just saying).
Kiedy Zhurong wróci do żywych?
Tego nie wiadomo. Według informacji z centrum kontroli misji łazik wyposażony jest w system, który autonomicznie wykryje poprawę warunków pogodowych i zdecyduje kiedy łazik będzie mógł ponownie wrócić do pracy. Naukowcy przewidują, że takie warunki pojawią się najwcześniej w grudniu, kiedy na północnej półkuli Marsa zacznie się wiosna.
Obserwuj nas w Wiadomościach Google