Pięćdziesiąt lat temu, 20 lipca 1969 roku, cały świat obserwował Neila Armstronga chodzącego po powierzchni Księżyca. Od tamtych czasów agencje kosmiczne z całego świata wysłały łaziki na Marsa, sondy do najodleglejszych rejonów Układu Słonecznego, ale zainteresowanie Księżycem nigdy nie zmalało.
W artykule opublikowanym 18 lipca w periodyku Science badacze pisują osiągnięcia chińskiego programu badań Księżyca (CLEP, China Lunar Exploration Program), którego realizację rozpoczęto w 2007 roku oraz plany na kolejne trzy dekady.
„Pięćdziesiąt lat po słynnym pierwszym kroku Neila Armstronga na Księżycu, lądownik Chang’e 4 oraz łazik Yutu 2 odcisnęły pierwsze ślady ludzkości na powierzchni niewidocznej strony Księżyca” mówi Li Chunlai, autor artykułu oraz zastępca dyrektora generalnego Narodowego Obserwatorium Astronomicznego Chińskiej Akademii Nauk (NAOC).
Badanie niewidocznej strony Księżyca doprowadziło do nieoczekiwanego odkrycia materii z płaszcza Księżyca na jego powierzchni – co wskazuje na intensywność zderzeń z planetoidami na wczesnych etapach istnienia Księżyca. Chińskie misje odpowiadają także za najwyższej rozdzielczości globalne zdjęcie i dane topograficzne Księżyca wykonane do dnia dzisiejszego.
„CLEP doprowadził chiński program księżycowy do fantastycznego etapu rozwoju” mówi Li zauważając, że program umożliwił rozwój technologii niezbędnej do zdalnego badania księżyca oraz poszerzył naszą wiedzę o geomorfologii i geologii Księżyca.
Następna realizowana przez CLEP misja rozpocznie się na początku 2020 roku. Chang’e 5 będzie miała na celu zebranie próbek skał i gleby księżycowej, które następnie zostaną dostarczone na Ziemię. Będzie to pierwsza misja obejmująca dostarczenie na Ziemię próbek z Księżyca od 1976 roku. To osiągnięcie – dostarczenie próbek na Ziemie – będzie stanowiło trzecią fazę programu CLEP.
Li wraz ze swoim zespołem ma nadzieję, że osiągnięcia te przybliżą nas do powstania księżycowej naukowej stacji badawczej. Według planu do 2030 roku powinna powstać stacja badawcza umożliwiająca techniczną weryfikację i naukową walidację różnych eksperymentów, a z czasem schronienie dla astronautów realizujących dłuższe misje na powierzchni Księżyca.
Zanim jednak do tego dojdzie, należy wykonać jeszcze dużo pracy. Planowane w ramach CLEP badania Księżyca ograniczone są przez obecną technologię. Choć w ramach CLEP Chiny dokonały ogromnego postępu, do realizacji kolejnej fazy programu księżycowego niezbędna będzie międzynarodowa współpraca.
„Księżyc należy do nas wszystkich. Tak jak program Apollo odegrał pozytywną rolę w promowaniu rozwoju, tak Chiny będą współpracowały z krajami całego świata nad realizacją swoich przyszłościowych projektów badania Księżyca i dalszych rejonów układu słonecznego” mówi Li. „Mamy nadzieję na współpracę z innymi krajami w zakresie eksploracji, badania i wykorzystania Księżyca do budowania lepszej przyszłości dla całej ludzkości poprzez kolejne osiągnięcia w badaniu przestrzeni kosmicznej”.
Źródło: Chińska Akademia Nauk