Nietypowe zdjęcie fragmentu sondy BepiColombo wykonane za pomocą jednej z kamer monitorujących przymocowanych do modułu Mercury Transfer Module (MTM). Na zdjęciu widzimy napęd paneli słonecznych (u góry po lewej) oraz tylną stronę panelu słonecznego znajdującego się najbliżej korpusu modułu. Zdjęcie wykonano pod koniec września w ramach przygotowań do startu w porcie kosmicznym w Kourou, w Gujanie Francuskiej.
MTM wyposażono w trzy kamery monitorujące dostarczające czarno-białe zdjęcia o rozdzielczości 1024 x 1024 pikseli. Jedna z kamer monitorujących jest umieszczona na MTM w taki sposób, że widzi to co widzimy na zdjęciu powyżej – spogląda w kierunku Mercury Planetary Orbiter (MPO), który znajduje się powyżej. Panele słoneczne MTM aktualnie są złożone do startu, przez co widzimy to co widzimy, ale po ich rozłożeniu po starcie kamera będzie miała dobry widok na MPO.
Pozostałe dwie kamery umieszczono z drugiej strony modułu: jeden będzie spoglądał wzdłuż rozłożonych paneli słonecznych MTM, drugi w stronę MPO rejestrując widok rozłożonej anteny średniego zysku, a później także wysięgnika magnetometru.
Faktyczne rozłożenie paneli słonecznych i anteny zostanie potwierdzone przez sondę w danych telemetrycznych przesłanych na Ziemię po starcie. Później kamery monitorujące zostaną włączone. Pierwsze serie zdjęć zostaną wykonane około 12 godzin i 1,5 dnia po starcie, a następnie przesłane na Ziemię.
Kamery monitorujące będą wykorzystywane ad hoc w fazie lotu, szczególnie w momentach przelotu w pobliżu Ziemi, Wenus i Merkurego.
Choć MPO wyposażono w wysokiej rozdzielczości kamerę do obserwacji naukowych, będzie można z niej skorzystać po oddzieleniu się sądy od MTM po dotarciu do Merkurego pod koniec 2025 roku ponieważ, podobnie do kilku innych z 11 instrumentów, znajduje się ona na tej stronie sondy, która przymocowana jest do MTM podczas fazy lotu. Niemniej jednak możliwe będzie wykorzystanie lub częściowe korzystanie nawet z 8 z 11 instrumentów MPO w trakcie przelotów w pobliżu planet. To samo tyczy się trzech z pięciu instrumentów zainstalowanych na Mercury Magnetospheric Orbiter (MMO). Dzięki temu, będziemy mieli możliwość zebrania unikalnych danych na przykład w trakcie przelotu w pobliżu Wenus.
BepiColombo jest wspólnym przedsięwzięciem Europejskiej Agencji Kosmicznej oraz japońskiej agencji JAXA. To pierwsza europejska misja do Merkurego, najmniejszej i najsłabiej zbadanej planety wewnętrznej części Układu Słonecznego. To także pierwsza misja, w ramach której polecą dwie sondy, które będą jednocześnie wykonywały uzupełniające się pomiary dynamicznego otoczenia planety.
Źródło: ESA