Naukowcy z zespołu Pan-STARRS, w tym astronomowie z Instytutów Maxa Plancka w Heidelbergu i Garching, opublikowali dzisiaj dane z największego na świecie cyfrowego przeglądu nieba. Katalog danych opiera się na trwających od 4 lat obserwacjach 3/4 nieba nocnego i dostarcza obszernych informacji o ponad 3 miliardach gwiazd, galaktyk i innych obiektów astronomicznych.
W maju 2010 roku, pierwsze obserwatorium Panoramic Survey Telescope & Rapid Response System (Pan-STARRS) czyli 1,8-metrowy teleskop na szczycie Haleakala na wyspie Maui, rozpoczął tworzenie cyfrowej mapy nieba w zakresie widzialnym i podczerwonym. To pierwszy przegląd nieba, którego celem było prowadzenie wielokrotnych, szybkich obserwacji nieba, pozwalających na uchwycenie poruszających się obiektów, obiektów przejściowych i zmiennych, włącznie z planetoidami, które mogą zagrażać Ziemi. Zakończenie projektu zajęło prawie cztery lata. W tym czasie przeskanowano niebo 12 razy w pięciu różnych filtrach.
Dane obejmują 3 miliardy osobnych obiektów astronomicznych, w tym gwiazd, galaktyk i innych obiektów. Ten niesamowity zbiór danych zawiera 2 petabajty danych, które musiały zostać odpowiednio skatalogowane tak, aby społeczność astrofizyków miała łatwy i szybki dostęp do wszystkich potrzebnych informacji.
„Przez ostatnie trzy lata dokładnie sprawdzaliśmy jakość danych i definiowaliśmy możliwie najlepszą strukturę katalogu,” tłumaczy dr Roberto Saglia z Instytutu Maxa Plancka w Garching. „W toku ponad 100 telekonferencji omawialiśmy i poprawialiśmy wyniki testowe takie jak chociażby astrometria czy fotometria dla wybranych obszarów nieba, które obserwowane były wcześniej za pomocą innych teleskopów. Długo też pracowaliśmy nad tym jak przedstawić pojedyncze obserwacje i jakie informacje opublikować dla każdego typu obiektów.”
„W oparciu o dane zebrane przez Pan-STARRS badacze będą w stanie zmierzyć odległości, ruchy własne i cechy szczególne, takie jak częstotliwość występowania układów podwójnych, brązowych karłów i gwiezdnych pozostałości, takich jak chociażby białe karły. Dzięki temu otrzymaliśmy niemal pełen spis wszystkich obiektów w otoczeniu Słońca do odległości około 300 lat świetlnych,” mówi Thomas Henning z MPIA. „Dane z przeglądu Pan-STARRS pozwolą nam lepiej scharakteryzować powstawanie obiektów o małej masie w gromadach gwiazd. Co więcej, zebraliśmy około 4 milionów krzywych zmian blasku, które wykorzystamy do poszukiwania planet podobnych do Jowisza krążących po ciasnych orbitach wokół chłodnych karłów.”
„Monitorowaliśmy także najbliższe otoczenie, galaktykę Andromedy, gdzie zarejestrowaliśmy kilka zjawisk mikrosoczewkowania i wiele nowych cefeid. Dzięki temu udało nam się nałożyć lepsze ograniczenia na rozkład ciemnej materii w M31 i poprawić jakość pomiarów odległości,” mówi Ralf Bender, dyrektor MPE.
Jednak w ramach projektu Pan-STARRS obserwowano także znacznie odleglejsze obiekty.
„W ramach przeglądu nieba Pan-STARRS1 stworzono najbardziej szczegółową mapę Drogi Mlecznej w historii. Dane zapewniają nam głębokie i globalne spojrzenie na znaczną część płaszczyzny Drogi Mlecznej – obszaru zazwyczaj pomijanego w przeglądach z uwagi na poziom złożoności procesu mapowania tych gęstych i pyłowych obszarów,” tłumaczy Hans-Walter Rix, dyrektor Wydziału Galaktyk i Kosmologii na MPIA. „Pan-STARRS1 idzie znacznie dalej: jego unikalne połączenie głębi obrazu, skanowanego obszaru i rejestrowanych barw pozwoliło nam odkryć większość najodleglejszych znanych kwazarów.”
Źródło: Max Planck Society