Europejska Agencja Kosmiczna w dniu dzisiejszym opublikuje trójwymiarową mapę miliarda gwiazd w naszej galaktyce – mapę 1000 razy bardziej kompletną niż najdokładniejsza aktualnie dostępna.
Sonda kosmiczna Gaia, która została wyniesiona w przestrzeń kosmiczną grudniu 2013 roku, krąży wokół Słońca 1.5 miliona kilometrów od Ziemi regularnie wykonując zdjęcia Drogi Mlecznej.
Zainstalowana na pokładzie sondy kamera o matrycy 1 mld pikseli, największej kiedykolwiek wysłanej w przestrzeń kosmiczną, pozwala na dojrzenie i określenie średnicy włosa ludzkiego z odległości 1000 kilometrów – dlatego też położenie najbliższych gwiazd można określić z niespotykaną dotąd dokładnością.
W połowie swojej zaplanowanej na 5 lat misji, oba teleskopy składające się na system Gaia zlokalizowały położenie miliarda gwiazd.
To wciąż zaledwie jeden procent całej gwiezdnej populacji Drogi Mlecznej rozciągającej się na obszarze o średnicy 100 000 lat świetlnych, jednak jest to wystarczająco dużo, aby dostarczyć zawodowym astronomom pracy na wiele nadchodzących lat – mówi Francois Mignard, astronom z francuskiego National Centre for Scientific Research i członem Zespołu Naukowego misji Gaia.
„Przez setki lat staraliśmy się katalogować zawartość nieba,” powiedział agenci AFP.
„Jednak nigdy nie udało nam się tego zrobić tak szczegółowo i precyzyjnie – to naprawdę niesamowite przedsięwzięcie.”
Pierwsze uwolnienie danych zebranych w ramach misji Gaia „otwiera nowy rozdział w historii astronomii”, który będzie źródłem setek nowych badań.
Sonda Gaia tworzy mapę położenia gwiazd Drogi Mlecznej na kilka sposobów.
Oprócz określania położenia gwiazdy sonda – skanując każdą gwiazdę ponad 70 razy – może także określić jej ruch. To właśnie dzięki temu naukowcy mogą obliczyć odległość między Ziemią a daną gwiazdą.
Oba zestawy danych będą udostępnione dzisiaj dla ponad dwóch milionów gwiazd.
„To 20 razy więcej niż mieliśmy dotychczas,” mówi Mignard.
Do końca 2017 roku – te same dane będą dostępne dla całego miliarda gwiazd.
Jednocześnie, sonda Gaia zbiera kluczowe dane dotyczące temperatury, jasności i składu chemicznego każdej obserwowanej gwiazdy znacznie poszerzając naszą obecną wiedzę.
Według naukowców, w ramach misji zostaną odkryte dziesiątki tysięcy wcześniej nieznanych obiektów, włącznie z planetoidami, które mogą kiedyś zagrażać Ziemi, z planetami krążącymi wokół pobliskich gwiazd czy z eksplodującymi supernowymi.
„Można śmiało założyć, że w ramach tej misji odkryjemy tysiące nowych światów,” mówi Gregory Laughlin, astronom z Uniwersytetu Yale.
Identyfikując gwiazdy pochodzące z mniejszych galaktyk, które dawno temu zostały wchłonięte przez Drogę Mleczną, Gaia pozwoli naukowcom lepiej zrozumieć pochodzenie i ewolucję Drogi Mlecznej.
Astrofizycy z kolei mają nadzieję dowiedzieć się więcej o rozkładzie ciemnej materii w naszym gwiezdnym otoczeniu.
„Gaia zrewolucjonizuje naszą wiedzę o gwiazdach i o Galaktyce,” powiedział periodykowi Nature David Hogg, astronom z New York University pracujący nad projektem Gaia.
Sonda kontrolowana jest z Centrum Operacji Europejskiej Agencji Kosmicznej w Darmstadt w Niemczech za pomocą stacji naziemnych w Cebreros (Hiszpania) i New Norcia (Australia).
Źródło: AFP