Astronomowie pracujący z danymi z Kosmicznego Teleskopu Hubble’a stworzyli nowe mapy Jowisza, które przedstawiają ciągłe zmiany jego Wielkiej Czerwonej Plamy. Zdjęcia przedstawiają także rzadko pojawiającą się strukturę fal w atmosferze planety. Ostatni raz widziano je kilkadziesiąt lat temu. Nowe zdjęcie to pierwsze z serii corocznie wykonywanych portretów zewnętrznych planet Układu Słonecznego, które dają nam wgląd w te odległe globy i pozwalają naukowcom studiować ich zmiany w czasie.
Na powyższym, najnowszym zdjęciu Jowisza widać szeroką paletę obiektów, wiatr, chmury i burze. Naukowcy, którzy wykonali nowe zdjęcia Jowisza za pomocą zainstalowanej na teleskopie kamery Wide Field Camera 3 w obserwowali go przez dziesięć godzin uzyskując w ten sposób dwie mapy całej planety. Te mapy umożliwiły określenie prędkości wiatrów wiejących na Jowiszu, zidentyfikowanie innych zjawisk w jego atmosferze i śledzenie jego najsłynniejszych cech.
Nowe zdjęcia potwierdzają, że potężna burza, która trwa na powierzchni Jowisza już od ponad 300 lat, wciąż się kurczy lecz z pewnością nie podda się bez walki. Burza znana jako Wielka Czerwona Plama widoczna jest w pobliżu środka kadru. Od pewnego czasu tempo jej kurczenia przyspiesza. Jednak na najnowszym zdjęciu zauważono, że tempo kurczenia zaczęło zwalniać, choć od ubiegłego roku i tak skurczyła się o 240 km.
Rozmiar plamy to nie jedyna zmiana uchwycona na zdjęciu przez Kosmiczny Teleskop Hubble’a. W centrum plamy, które jest nieco jaśniejsze niż kiedyś zauważono nietypowe włókno rozciągające się przez całą szerokość plamy. Ta włóknista struktura obraca się i wije przez cały czas wykonywania sekwencji zdjęć (10 godzin), rozciągana przez wiatry wiejące z prędkością 540 kilometrów na godzinę.
Innym interesującym obiektem na nowym zdjęciu jest nietypowa falista struktura (nieznacznie na północ od równika) – tego typu obiekt zauważono wcześniej jedynie raz – podczas przelotu sondy Voyager 2 w pobliżu Jowisza. Na zdjęciu wykonanym przez sondę ledwo widać falę i nawet astronomowie po jakimś czasie zaczęli uważać, że to tylko cecha zdjęcia, bowiem więcej już nigdy nie zaobserwowali tej fali. Do teraz.
Nowa fala została odkryta w regionie naszpikowanym cyklonami i antycyklonami. Podobne fale – zwane falami baroklinicznymi – czasami pojawiają się w atmosferze Ziemi gdzie powstają cyklony. Fala może powstawać w warstwie pod powierzchnią chmur stając się widoczną dopiero gdy przenosi się wyżej.
Obserwacje Jowisza stanowią element programu Outer Planet Atmospheres Legacy (OPAL), w ramach którego teleskop Hubble’a co rok przeznacza pewną ilość czasu na obserwacje planet zewnętrznych. Dodatkowo w ramach programu oprócz Jowisza obserwowano także Neptuna i Urana, a mapy obu tych obiektów także będą umieszczone w archiwum publicznym. Saturn zostanie dodany do serii później. Zbiór map, który powstanie z czasem pomoże naukowcom nie tylko zrozumieć atmosfery gazowych olbrzymów w Układzie Słonecznym, lecz także atmosfery naszej własnej planety i planet odkrywanych poza Układem Słonecznym.
Zdjęcie: NASA, ESA, A. Simon (GSFC), M. Wong (UC Berkeley) oraz G. Orton (JPL-Caltech)